niedziela, 3 lutego 2013

Surowy czekoladowy mus

Surowy czekoladowy mus z awokado i banana
pół awokado
mocno dojrzały banan
2 łyżeczki kakao
1/2 filiżanki mleka roślinnego
+ opcjonalnie dodatki własnego wyboru: orzechy, maliny, plasterki banana, goji, żurawina...

Wykonanie dziecinnie proste-wszystkie składniki blenduję, a podając ozdabiam tak, by cieszyło wzrok

W tym nie można się nie zakochać. Wspaniała konsystencja i smak doprowadza mnie do obłędu. Od zawsze uwielbiałam wszystko co czekoladowe- moim rajem było miejsce, gdzie czekolada spływa zewsząd. Z czasem jednak odkrywam zaskakujące smaki w produktach owszem- czekoladowych, ale też jak zdrowych! Teraz, jeśli znajdę miejsce gdzie wodospadem spływa mus z awokado i banana, na pewno nazwę je rajem. 

9 komentarzy:

  1. ja się przekonałam już ,że awokado nie dla mnie ,ale robiłam bez banana ten mus wiec może z tym dodatkiem by mi posmakował ..

    OdpowiedzUsuń
  2. jak tu u Ciebie ładnie! i przepisy takie, że mam ochotę wypróbować każdy jeden :) ten mus będzie pierwszy w kolejce ;) będę zaglądać, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam ten mus z awokado! z dodatkiem banana jednak jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię Twoje blogi. Ten za proste przepisy, uwielbienie dla naturalnych składników i piękne, lekko nostalgiczne zdjęcia. Drugi za słowa, wspaniałe i poruszające, ciepłe, mądre, wyważone. Za lekkość z jaką piszesz, sposób w jaki ubierasz to co czujesz, emocje, które wzbudzasz. Dziękuję Ci za wszystko co napisałaś o Halinie Poświatowskiej. Za to, że otwarcie mówisz o potrzebie piękna i tego jak bardzo brakuje Ci prawdziwych, kobiecych kobiet.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Viola.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję! Na szczęście coraz więcej pięknych, mądrych i prawdziwie kobiecych kobiet zauważam :)

      Usuń
    2. Ale wiesz, że ja też? Dostrzegam mnóstwo wspaniałych kobiet, ale bardzo boli mnie to, że przez wykreowany kanon piękna zatraca się wyjątkowość każdej z nas. A szkoda, bo mogłoby być tak naturalnie.

      Napiszesz kiedyś kilka słów o sobie?

      Usuń
    3. Jasne, mogę spróbować stworzyć taką zakładkę :)

      Usuń
    4. Bardzo się cieszę! Chciałabym wiedzieć kim jesteś, nie tylko co lubisz :) Mimo wszystko, wyłania mi się obraz bardzo fajnej osoby, jakoś tak mi bliskiej i pokrewnej. Dobrze, że odkryłam te miejsce w sieci. :)

      Usuń
  5. zrobiłam, ino bez mleka, pyszny jest :)

    OdpowiedzUsuń