środa, 19 grudnia 2012

by dzień skończył się najmilej...

wspaniały, grudniowy koktajl! Połowa banana, 3/4 szklanki mleka (u mnie przepyszne odkrycie-
mleko gryczane, o niesamowitym, roślinnym choć słodkawym smaku), łyżeczka masła orzechowego, łyżeczka otrąb owsianych, szczypta cynamonu. Wszystko miksuję w blenderze, moje mleko gryczane jest cieple, przez co napój jest jeszcze smaczniejszy, a na wierzchu tworzy się pyszna pianka.


Mówi się, że śniadanie powinno być godne króla, a kolacja żebraka. Staram się, by moje pieczołowicie przyrządzone, nieco zabiegane śniadania były bogate w smaki i wartości odżywcze, natomiast rozkoszy smakiem w przypadku ostatnich posiłków nie mogę sobie odmówić. Taki koktajl, to słodkie zakończenie dnia, rekompensata za trudy i zmęczenie, ale też duża dawka energii na pracowitą noc, gdy przyjdzie nam sie uczyć, pracować, czytać, pisać. Wspaniałe zwieńczenie dnia i przyjemny początek pracowitej nocy...

8 komentarzy:

  1. Mmmmm, to się zapowiada pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mleko gryczane domowe, czy sklepowe (nie widziałam w sklepie, chyba że w proszku)?

    OdpowiedzUsuń
  3. Mleko gryczane - to dopiero nowość! Skąd je wzięłaś/jak je zrobiłaś? :) Brzmi smakowicie, zwłaszcza w postaci tego koktajlu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety w proszku, ale od zaufanej Pani znającej się na zdrowiu i jedzeniu- zapewniała mnie, że żadnego "E" tam nie znajdę. Smak jest zachwycający, szklanka takiego mleka każdego wieczoru cieszy ogromnie.
    A w miarę kolejnych zachwytów poszukałam poszukałam i znalazłam kilka pomysłów na zdrowszą, własnoręcznie zrobioną alternatywę:
    http://goneraw.com/recipe/buckwheat-milk
    http://eatdrawlive.com/oat-and-buckwheat-milk/
    http://www.alternativestodairy.info/product-reviews/buckwheat-milk/

    OdpowiedzUsuń
  5. rzeczywiście bardzo przyjemne zakończenie dnia, właśnie popijam :) mleko gryczane zamieniłam na domowe migdałowe, też całkiem nieźle sobie radzi. bardzo mi się tu u Ciebie podoba, chyba będę wpadać częściej. nie myślałaś może o dodaniu tego bajera do obserwowania?

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mi miło! Już dodałam, bo faktycznie nowy układ blogspota utrudnia znacznie obserwację, przez dodawanie do listy czytelniczej, a tak na skróty zawsze łatwiej :)
    PS. Uwielbiam połączenie migdałów i bananów dlatego Twoja wersja musi być wybitnie dobra!

    OdpowiedzUsuń
  7. mniam przepyszna zawartość kubeczka <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny pomysł :) Przed chwilą czytałam podobny przepis tylko bez otrębów! :) Super.

    OdpowiedzUsuń